Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego wesprze działania ws. pożaru w Ząbkach
"W związku z rozległym pożarem budynku wielorodzinnego w Ząbkach pod Warszawą, zobowiązałem Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego o pilne wsparcie powiatowego nadzoru budowlanego w prowadzonych działaniach, które mają wyjaśnić przyczyny pożaru oraz ocenić stan techniczny budynku, oszacować konieczne prace i możliwości usunięcia zniszczeń. GUNB jest w stałym kontakcie z powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego w Wołominie. Pierwsze raporty MRiT otrzyma ok. godz. 12.00" - poinformował w piątek minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
W czwartek wieczorem zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach, ogień objął przynajmniej dwa budynki. Straż pożarna poinformowała, że pożar bloków w Ząbkach został już opanowany i dogaszane są zarzewia ognia. Nie było ofiar.
Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski podał, że "pożar dotknął ponad dwieście lokali, a więc ponad pięćset osób. „Niestety te osoby szybko do mieszkań nie wrócą. Na miejscu jest powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który będzie oceniał zniszczenia budynku” - powiedział, dodając, że po zakończeniu działań straży będzie można przystąpić do szacowania zniszczeń.
Frankowski poinformował również o możliwym wsparciu materialnym. Przekazał, że standardowo pomoc doraźna dla osób pokrzywdzonych w pożarze to 8 tys. zł, w zależności od zniszczeń mieszkania będzie możliwe uruchomienie dalszych środków finansowych. Na ten moment po pomoc zgłosiło się kilkanaście osób. „Jeśli będzie potrzeba, uruchomimy pomoc na poziomie rządowym” - dodał. W piątek minister finansów Andrzej Domański zapewnił, że w ramach środków budżetowych zostanie przekazana pomoc dla osób poszkodowanych w wyniku pożaru.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek przekazał w piątek, że ze względu na skalę zniszczeń budynek będzie wyłączony i "będzie wymagał gruntownego remontu, czy odbudowy". Pytany o czas odbudowy odparł, że trudno powiedzieć, ale jednak będzie to zapewne "wiele miesięcy, pewno ponad rok"
Mieszkańcy Ząbek w trzy godziny po informacji o pożarze bloków na „osiedlu zielonych dachów” przy ulicy Powstańców założyli w mediach społecznościowych grupę pomocową, która ma już prawie 4 tysiące członków. Oferują miejsca noclegowe w swoich domach, opiekę nad zwierzętami i pomoc rzeczową.
Wszystkie okoliczności pożaru w Ząbkach zostaną dokładnie zbadane - zapewnił w czwartek wieczorem rzecznik rządu Adam Szłapka. Jednocześnie zaapelował, by nie ulegać fake newsom i dezinformacji ws. pożaru. (PAP)
fos/ malk/
