Jesień to czas, kiedy łatwiej można spotkać wilki
W ostatnich dniach wilki w otoczeniu zaobserwowali mieszkańcy gminy Dywity pod Olsztynem. Samorząd, chcąc uspokoić ludzi, zamieścił w mediach społecznościowych obszerną instrukcję, jak powinno się zachowywać w razie takiego spotkania.
Gmina Dywity przypomniała, że wilki z natury są zwierzętami płochliwymi i unikają kontaktu z ludźmi. "Gdy zbliżają się do siedzib ludzkich, jest to przejaw ich naturalnego instynktu, którym kierują się w poszukiwaniu pokarmu lub zwykła ciekawość. Jednak wilki, podobnie jak każde inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się w sposób trudny do przewidzenia, dlatego też należy się spokojnie oddalić" - wskazała gmina.
Rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Olsztynie Justyna Januszewicz powiedziała PAP, że jesienią częściej i łatwiej możemy zaobserwować wilki, ponieważ właśnie o tej porze roku młode wilki, najczęściej 2-letnie, odłączają się do rodzinnej watahy i wędrują na inne terytorium, by założyć swoje stado.
"Naturalne drogi migracyjne zwierząt dziś przecinają często drogi, powstają na tych trasach domy - stąd wilki są częściej obserwowane" - dodała Januszewicz.
Władze Dywit, opracowując instrukcję dla mieszkańców, jak mają się zachowywać podczas spotkania z wilkiem, korzystali z fachowej pomocy ekspertów RDOŚ. "Każdemu chętnie w opracowaniu takiej instrukcji pomożemy" - powiedziała Januszewicz.
Eksperci zaapelowali do mieszkańców gminy Dywity, by nie dokarmiali wilków i nie wykładali im jedzenia, by chronili pokrywkami kosze na śmieci. Jeśli zaobserwuje się zwierzę, które wydaje się być w słabej formie, warto się najpierw od niego oddalić, a następnie zrobić mu zdjęcie i poinformować o tym RDOŚ, gminę lub leśników - warto oznaczyć to miejsce na mapie np. w swoim telefonie albo znaleźć najbliższy słupek w lesie i zapisać jego oznaczenia.
Populacja wilków na Warmii i Mazurach szacowana jest na 160 osobników. (PAP)
jwo/ agz/